To zamieszanie wskazuje na brak kasy na zakupy. Na kilka maszyn-tak. Ale powstanie zamieszanie, zakazy, odwołania i onizm. Oni uniemożliwili nam realizację zamówienia w "polskich" fabrykach. Zakup Caracali to wielki wydatek którego realnie może w budżecie nie być bo gospodarka przędzie cienko i jest to sytuacja na lata, zaś wydatki polityczno- socjalne zaplanowano potężne. Wiec taktyka mętnej wody, zamieszania i Polski krzywdzonej przez wszystkich wokół. Rząd w wersji oblężonej polskiej twierdzy jest bardzo cenną propagandą dla maluczkich.

Trzeba mieć świadomość że wojny to my nie wygramy, wiec jakie ma znaczenie który sprzęt zbierze lanie? "Francja nie klimatyzacja  wywiązała się z wiekiego kontraktu na okręty , po ogłoszeniu sankcji wobec zamawiającego" - no własnie miedzy innymi pod naciskiem polskiego rzadu sie wycofala tracac duzo pieniedzy. bo Francja to powazny kraj traktujacy partnerstwo w ramach UE powaznie. Teraz polski rzad oglasza, ze interesy kolegow Pana ministra sa wazniejsze od partnerstwa z Francja, przyzwoitosci i dotrzymywania umow. Odpowiedz sobie sam jak powaznie w przyszlosci Francja potraktuje solidarnosc z Polska wobec np. dzialan Rosji w panstwach ktore RF uwaza za swoja strefe wplywow.Kazda dziedzina życia,wszystko klimatyzator Warszawa czego dotknie się PIS to kompletna żenada.Czyżbykompleksy Kaczyńskiego były tak głębokie,że postanowił zniszczyć nasz kraj? Widziałem w tvn24 relację z dzisiejszej rządowej wizyty u niedoszłych monterów Karakala.Nietęgie miny pani premier,ministra"wojny" i reszty świty.Niemrawe oklaski pracowników zakładu.Właściwie przedstawiciele rządu oklaskiwali się sami.Rząd wykuwa kolejny gwóżdż do własnej trumny.Szkoda klimatyzacja Warszawa że przy rezygnacji z Caracali nikt nie pomyślał o upadającym mieście Łódź i o straconym tysiącu miejsc pracy w Airbusie w tym mieście. To są koszty społeczne, których pis nie rozumie i nie ogarnia. Była szansa na ożywienie zapomnianej Łodzi 

Na pocieszenie:AM nie mówi do pana ani do ekspertów rynku zbrojeniowego,ani do 

polityków europejskich ani do dużej części Polaków. 

Antoni mówi wyłącznie do swojego elektora, który interes polski ocenia przez pryzmat II wojny,okresu międzywojennego,wszystkich przegranych powstań a teraz wojen napoleońskich i postawy Francji w 1939. 

Cieszy się elektor z naszego zwycięstwa nad Francją i słupki może nie rosną ale przynajmniej nie spadają.I o to w tej mowie AM chodzi, o nic więcej. 

Po czyms takim zadne firmy liczace sie nie zglosza sie do przetargu nie tylko sprzet wojskowy.Ile oglaszano przetargow na zakop samolotow dla rzadu,byly odwolywane przed rozpoczeciem przetargu.Czy Mielec bedzie w stanie wyprodukowac smiglowce,nastepnie uzbrojenie.Firmy ostro konkuruja ale po takim zerwniu kotraktu wszystkie sie wycofaja.Pozostana posrednicy ,sezmrani

W finale konkursu na pisowskiego szefa TV brał udział gość który oznajmił 

,że nie interesuje się tv i nawet nie ma telewizora. 

To pisowska norma.Nie ma powodów aby było inaczej w MON i MR 

odpowiedzialnych za kontrakt. 

Dlatego może tam mają coś zaplanowane ,ale bardzo mało,a raczej 

zarządzają na bieżąco chaosem i propagandą. 

Jeśli chodzi o symulatory i szkolenia ,jako że nie da się tego szybko 

przerobić na poparcie, to jak pokazuje najnowsza historia pisowcy się do 

szkoleń i symulatorów zbytnio nie przywiązują.Jakoś będzie. 

budowa przyłączy wodociagowych

Produkować, a nie kupować gotowe. Francja nie wywiązała się z wiekiego kontraktu na okręty , po ogłoszeniu sankcji wobec zamawiającego , więc ogłosić sankcje w związku z ograniczeniami jakie stwarzali w negocjacjach offsetowych. Nie histeryzujmy. Polski robotnik i polski inżynier muszą się w końcu nauczyć produkować to, co lata w powietrzu. Przed 1939 rokiem to potrafili , to teraz powinni również umieć budować samoloty. Gdyby mój kontrahent w trakcie realizacji umowy tak sobie odstąpił od niej, jest u mnie skończony. 

podobnie państwo polskie, jest skończone dla międzynarodowego biznesu. 

Albo na dzień dobry ceny dla nas będą kilkanaście procent wyższe i ewentualni dostawcy zażądają zaliczki.

Mam pretensję do mediów ,że nie zauważyły dzisiaj znamiennego wydarzenia, 

a mianowicie spotkania ministra Waszczykowskigo z MSZ Białorusi. 

Na spotkaniu omawiano szerokie plany zacieśnienia współpracy ,na licznych polach,w długiej perspektywie.